ogon

ogon

poniedziałek, 8 czerwca 2015

Szczurze zmysły i zdolności



Zapach - Jednym z najlepiej wykształconych szczurzych zmysłów jest węch. Znacznie dominuje on nad np. wzrokiem. Szczury dzięki zapachom rozpoznają inne osobniki, rozpoznają teren i tworzą ścieżki które 
sprawiają, że trudno się im zgubić. Niebezpieczny zapach to także znak, że zbliża się niebezpieczeństwo. Przez pierwsze 10 dni życia szczurka zbiera on informacje dotyczące tego co jest dobre a co nie. Dlatego tak ważne jest dobre oswojenie szczurzej mamy która pozwoli nam dotykać szczurze oseski zaledwie kilka dni po porodzie. Takie maluchy zwykle nie mają żadnych problemów z oswajaniem, a człowieka traktują zupełnie jak innego szczurka.


Wzrok - Szczury nie poznają właściciela i mają bardzo słaby wzrok. Jedynym środkiem rozpoznawczym jest dla nich wyżej opisany, doskonały węch. Gryzonie te rozpoznają tylko kilka kolorów i nie widzą dość ostro. Wzrok pomaga im jedynie znaleźć ruch. Wiele osób uważa, że szczurki bardziej lubią „kolorową karmę”. Prawda jest taka, że one kolorów nie widzą, a kolorowa karma zwykle jest bardziej urozmaicona (stąd te kolory) i smakowałaby tak samo gdyby miała jeden kolor. Jak wiadomo wszystkie szczurki cierpią na neofilię - lęk przed nowymi zjawiskami i przedmiotami. Dlatego łatwo zauważyć, że nowy szczurek boi się gwałtownych ruchów, a nowe zabawki w klatce na początku traktowane są dość nieufnie.


Słuch - Bardzo ważna dla szczurka jest komunikacja za pomocą dźwięków. Czasem, np. gdy szczurki ustalają hierarchię można usłyszeć z ich klatki piski. Jedne osobniki są bardziej panikujące, inne nawet w trudnym położeniu nie pisną ani przez chwilkę. Ale czy tak jest naprawdę? Zwykle te ciche stworzonka (w przeciwieństwie np. do świnek morskich) są bardzo „gadatliwe”! Nie można tu zapomnieć o zgrzytaniu ząbkami co jest sygnałem, że szczurkowi dana sytuacja się zupełnie nie podoba, przez syczenie i coś w rodzaju chrumkania co również jest oznaką niezadowolenia. Wiele osób mylnie uważa, że zgrzytanie zębami to znak, że szczurek jest rozluźniony i podoba mu się, ale to niestety nie prawda. Często reaguje tak gdy jest podniesiony lub głaskany w nieodpowiednim momencie - nie zapominajmy przecież, że wskakiwanie na grzbiet - jak może odebrać głaskanie w niektórych momentach - to objaw dominacji! Oprócz tego szczurki rozmawiają niemal przez cały czas i to dość głośno - niestety niesłyszalnie dla naszych uszu. Ich „mowę” można usłyszeć np. przez aparat do wykrywania nietoperzy. Wniosek więc z tego, że szczurki porozumiewają się głównie na bardzo wysokich dźwiękach. Podsumowując - słuch szczury mają bardzo dobrze rozwinięty.


Dotyk i pobieranie bodźców z otoczenia - Szczury w przeciwieństwie do ludzi nie używają łapek do badania terenu. Mają one - tak jak koty wąsy czuciowe - wibrysy. Pomagają im one w orientacji w terenie. Znajdują się nie tylko przy nosku, ale także nad oczami, na policzkach i na łapkach. 


Równowaga - W utrzymywaniu równowagi najbardziej pomaga szczurkom ogon. To jego jedyne zastosowanie. Kiedy szczurek się gdzieś wspina odpowiednio ułożony ogon służy jak równoważnia. W zagranicznych hodowlach pojawiły się już szczurki bez ogonków - specjalnie wyhodowana rasa "manx", uważam jednak, że dalsza hodowla w ogóle nie ma sensu i tylko odbiera szczurkom ich zdrowie i możliwość normalnego funkcjonowania.

4 komentarze:

  1. Co do tego zgrzytania ząbkami mój często zgrzyta jak chodzi po kanapie w sumie tylko wtedy

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja pół roku temu kupiłam 2 malutkie szczurki samiczki.Strasznie je pokochałam i faktycznie kiedy ustalały chierarchie to piszczały czasami.Dosyc nie dawno jedna z nich zachorowała i musieliśmy ja uspac.Ta która została przestała jest i wychodzić z klatki.Plakalam za tamta i jeszcze jak patrzyłam na tą która została to już wogole serce miałam rozdarte w pół.Postanowilam kupić jej szczurka do pary i kupiłam samczyka.I się zaczęło jeszcze takich odłowów nie słyszałam u niej faktycznie zgrzyta zębami skacze biega tak szybko jak szczalka.Na razie powoli ich chce oswoić ze sobą i trzymam ich blisko siebie ale w osobnych klatkach puszczam ich ale tak pod moim okiem.Obydwoje jak są oddzieleni od gryzą klatki i prychaja kichają zgrzytają zębami wspinają się pod sam sufit.

    OdpowiedzUsuń
  3. Przecież ona zajdzie w ciążę!

    OdpowiedzUsuń